Szlak Templariuszy

Maćku byłoby bardzo milo i fajnie jak mógłbyś informować członkow szlaku z pewnym wyprzedzeniem o imprezach w których planujesz udział małej wioski rzemieślniczej. Na pewno wielu z nas chetnie by przyjechalo na takie imprezy i spotkania a tak to dowiadujemy sie o wszystkim po fakcie i zostają nam tylko zdjęcia.Może zrobisz harmonogram imprez na 2011 w których planujesz udział z wioską rzemieślniczą. Wtedy każdy ma mozliwośc zaplanowania sobie wyjazdu na takie spotkania.

To nie była impreza, w której instytucjonalnie uczestniczyło Stowarzyszenie. Wszyscy, którzy jako rzemieślnicy braliśmy udział w imprezach - robiliśmy to indywidualnie. A że w Chwarszczanach była prządka i cała ekipa z "Czarciej Podkowy", kowal, garncarz oraz kram z miodami i staliśmy wszyscy blisko siebie, obok kuźni i budowanego warsztatu garncarza, więc tworzyliśmy małą rzemieślniczą wioskę .
O Dankowie, w którym festyn był 10 lipca, informacja na Szlaku pojawiła się 7 lipca - zaraz jak ją otrzymałem, o "Templariadzie" (20-22 sierpnia) informacja pojawiła się 26 lipca - również zaraz jak ją otrzymałem. Planu Dni Twierdzy nie otrzymałem do samego końca , dziś znalazłem w internecie przygotowując tekst, a byliśmy tam chyba tylko dla siebie, na uboczu. Do teraz nie mam żadnej fotografii z Kostrzyna, a fotografie z Dankowa przedstawiają tylko mnie przy ręcznym kole i zrobiła je moja Dorotka - nie zamieszczam ich gdyż nie jestem reprezentatywny dla całej imprezy . Z obu imprez mam oczywiście przyrzeczony pakiet zdjęć.
Decyzję o nieuczestniczeniu Stowarzyszenia w imprezie chwarszczańskiej i indywidualnych decyzjach o uczestnictwie podjęliśmy w styczniu, na Walnym Zebraniu, (tym razem w odróżnieniu od propozycji jesiennej wyprawy do Czech - podczas pierwszej części, w której, Salpsie, uczestniczyłeś).
Pomysł z harmonogramem imprez w 2011 roku jest natomiast bardzo dobry i na pewno powstanie. Ale będą tam przede wszystkim imprezy, w których uczestniczy Stowarzyszenie i w momencie otrzymania oficjalnej informacji.

Pozdrawiam
Maciej

Nie chodzi mi o udział w Imprezie Chwarszczanskiej i Dankowie tylko o inne spotkania i
wyjazdy które opisałeś. Na pewno do niektórych był dołączył a tak nie miałem
o nich pojęcia (Lubuskie Kulinaria Regionalne ,II Gorzowskie Festiwal
Piwny,dni Twierdzy, 11 września w Kostrzynie nad Odrą,) jeśli jechaliscie na te spotkania to na pewno decyzja zapadała przynajmniej 1-2 dni wcześniej. Wystarczy krótka informacja na platformie i mozliwe że zawsze ktoś dołączy.Inna sprawa że nie wszyscy zaglądają tu codzienne tak jak ja.
pozdrawiam Tomek
P.S To były fajne imprezy ,szkoda że tam nie dotarłem z braku z informacji.

Jak tylko będę miał możliwość - na pewno poinformuję. Muszę tylko wiedzieć na co jadę (w Gorzowie zgodziłem się towarzyszyć miodom chwarszczańskim po uzasadnieniu, że będziemy promować kaplicę templariuszy w Chwarszczanach i to co się wokół niej robi - ale gdzie konkretnie i na czym jestem dowiedziałem się z prospektu, który mam teraz przed nosem - ale byliśmy, więc poinformowałem w zbiorczej nowinie).

Przy okazji proszę też pozostałych uczestników działań na Szlaku o to samo. Przepływ informacji jest rzeczywiście bardzo ważny, co zasygnalizował właśnie Salps. I mogą być to też relacje z imprez, które już się odbyły - może zachęci to do udziału w następnej - jeśli odbywa się cyklicznie.

Pozdrawiam
Maciej

Bardzo żałuję, ze przegapiłam Dni Miechowa z udziałem Szlaku Templariuszy - teraz pozostają tylko zdjęcia. Gdyby działo się jeszcze coś w południowej części Polski, to proszę o info.
Pozdrawiam

Drobna uwaga - replika Grobu Pańskiego w Miechowie nie jest najstarsza w Europie, gdyż w obecnej, renesansowej formie powstała dopiero w 1530 roku, a zachowane są przecież repliki średniowieczne. Pozdrawiam!